| "Jeśli więc ktoś może się spierać: "Och, jeśli całkowicie zaangażuję się w służbę dla Kryszny, to co mi pozostanie? co robić? Jak mam żyć w tym materialnym świecie? Kto zadba o moje utrzymanie?", To jest nasza głupota. Jeśli służysz tutaj zwykłej osobie, dostajesz środki na swoje utrzymanie; dostajesz swoje wypłaty, dolary. Jesteście tak głupi, że zamierzając służyć Krysznie, myślicie, że On was nie utrzyma? nie zadba o wasze utrzymanie? Yoga-ksemaṁ vahāmy aham (BG 9.22). Kryszna mówi w Bhagavad-gicie, że "Ja osobiście zajmuję się jego utrzymaniem". Dlaczego w to nie wierzysz? Praktycznie to widać".
|
