„Jest tyle ułatwień. Jest Bhagawadgita. Możesz zrozumieć Boga całym swoim rozumem, wszystkimi zmysłami. Nie ma w tym nic dogmatycznego. To wszystko jest rozsądne, filozoficzne. Niestety oni stwierdzili, że Bóg jest martwy. Jak Bóg może być martwy? To kolejna głupota. Ty nie jesteś martwy, więc jak Bóg może być? Nie ma takiej mowy. On jest zawsze obecny, jak słońce. Tylko łotry mówią, że słońca nie ma. Słońce jest, znajduje się po prostu poza zasięgiem twoich zmysłów. Podobnie »Ponieważ nie widzimy Boga, jest On martwy«, jest głupotą. To nie jest dobry wniosek.”
|