"Więc tutaj, w tym ruchu świadomości Kryszny, chodzi bezpośrednio po prostu o Krysznę. Tam nie ma nic innego... Dlatego nikt nie jest lepszym medytującym niż ci chłopcy. Oni koncentrują się po prostu na Krysznie. Cały ich interes to Kryszna. Pracują w ogrodzie, kopią ziemię: "Och, wyrosną piękne róże, ofiarujemy je Krysznie". Medytacja. Praktyczna medytacja: "Wyhoduję róże i będą ofiarowane Krysznie". Nawet podczas kopania to jest medytacja. Widzisz? Przygotowują smaczne potrawy: "Och, Kryszna będzie to jadł". A więc nawet gotowanie to medytacja. Widzisz? A cóż dopiero mówić o intonowaniu i tańcu. Oni medytują przez dwadzieścia cztery godziny o Kryszną. Doskonały jogin".
|