„Dharmāviruddho kāmo 'smi aham (BG 7.11): »Ja jestem życiem seksualnym, które zgodne jest z zasadami religijnymi«. To Kryszna. Samo to, że odczuwacie popęd seksualny nie znaczy, że jesteście wolni jak koty. Co to za wolność? To wolność psów i kotów. Mogą odbywać stosunek nawet na ulicy. Wy nie macie tyle wolności. Wy musicie znaleźć jakieś miejsce, apartament. Chcecie takiej wolności? To nie jest wolność, to droga do piekła. Nie wolność. Dlatego Wedy przykazują, że jeśli chcesz mieć pożycie seksualne, musisz założyć gospodarstwo domowe. Ożenić się z jakąś miłą dziewczyną; i potem masz poważne zobowiązanie. To ustępstwo, przyzwolenie na życie seksualne, istnieje pod tym warunkiem, że służysz przy tym innym. To jest zobowiązanie.”
|